Polecamy publikację na temat selenu i arsenu we włosach
Polecamy publikację na temat selenu i arsenu we włosach:
„Arsenic and selenium in human hair: a comparison of five countries with and without arsenicosis.” Spallholz JE1, Boylan LM, Palace V, Chen J, Smith L, Rahman MM, Robertson JD, Biol Trace Elem Res. 2005.
Właściwa ilość selenu w pożywieniu (dieta oraz suplementacja selenem) może chronić człowieka przed toksycznym działaniem arsenu. Jest to możliwe, dzięki reakcji kompleksowania selenu z arsenem, podczas której tworzą się jony selenowo-bis-(s-glutationyl)-arsenowe. W ten sposób powstają nierozpuszczalne i nietoksyczne związki selenu z arsenem, które wydalane są z żółcią. Suplementacja selenem daje dodatkową ochronę przez zwiększenie aktywności peroksydazy glutationowej. Enzym ten zmniejsza "stres oksydacyjny" wywołany toksycznym działaniem arsenu (mamy lepszą barierę antyoksydacyjną).
Pośród osób zamieszkujących w USA, Kanadzie, Chinach, Bangladeszu i Nepalu zostało przeprowadzone badanie zawartości selenu i arsenu we włosach. Okazało się, że zanieczyszczenie wody pitnej arsenem korelowało z ilością arsenu we włosach. U badanych osób z terenu Chin została oznaczona wysoka zawartość arsenu we włosach, co potwierdziło u nich niską ilość selenu i występowanie choroby Keshan. Podobne wyniki wyszły w Bangladeszu, gdzie zanieczyszczenie wody arsenem było wysokie i ilość selenu we włosach niska. Natomiast w USA spożywanie wody z różnych źródeł o niskiej zawartości arsenu odzwierciedlone zostało we włosach prawidłową ilością selenu.
Analiza pierwiastkowa włosów pozwala na nieinwazyjne monitorowanie ilości selenu i arsenu, dzięki czemu możemy kontrolować narażenie na toksyczny wpływ arsenu na organizm człowieka.