Artykuły

Amarantus należy do najstarszych roślin uprawnych świata. Przed odkryciem Ameryki, wraz z kukurydzą, fasolą i ziemniakami, stanowił podstawę pożywienia Inków, Majów i Azteków. Mało kto wie, że amarantus nazywany jest zbożem XXI wieku, które charakteryzuje się szczególnie wysokimi wartościami odżywczymi i zdrowotnymi. Obecnie pola amarantusa, zwanego też szarłatem, można spotkać niemal we wszystkich zakątkach świata. W Polsce ponad 90% upraw znajduje się na Lubelszczyźnie.

Ciekawostki:
- Zawiera pięciokrotnie więcej żelaza niż szpinak czy pszenica.
- Białko w nim zawarte jest lepiej przyswajalne niż z mleka czy soi.
- Nie zawiera glutenu.
- Wyróżnia się zawartością niezwykle drobnej frakcji skrobi, która jest pięć razy łatwiejsza do strawienia niż ta obecna w kukurydzy.
- Dla środowiska naturalnego niezwykle istotną cechą szarłatu jest to, że pochłania dwukrotnie więcej dwutlenku węgla niż inne rośliny. Masowa uprawa może więc okazać się zbawienna dla przeciwdziałania skutkom efektu cieplarnianego.
- Badania wykazały, że skwalen, który znajduje się w oleju z amarantusa, ma skuteczne działanie obniżające poziom cholesterolu. Ponadto, skwalen pomaga opóźnić procesy starzenia się komórek - ma więc działanie przeciwstarzeniowe! Składnik ten jest nazywany naturalnym antybiotykiem, ponieważ wspiera układ odpornościowy i zapobiega rozwijaniu się drobnoustrojów w organizmie.
- Regularne spożywanie amarantusa pomaga też zapobiegać chorobom układu krążenia.

Zastosowanie:
W Polsce dostępne są: mąka, nasiona i popping, czyli prażone jak popcorn ziarna amarantusa. Mąka z amarantusa poprawia jakość wypieków, pozwala wyeliminować większość chemicznych dodatków, przedłuża okres trwałości, a ponadto nadaje wyśmienity orzechowy smak. Mąka z amarantusa może być też stosowana do wyrobu np. makaronów czy pieczywa oraz do sałatek i zup. Popping doskonale smakuje z jogurtem, kefirem lub mlekiem. Nasiona mogą być natomiast wykorzystywane jako składnik różnego rodzaju potraw gotowanych, duszonych oraz zapiekanek. Można z niego wytwarzać „amarantusowe masło”, majonez, a także mleko dla alergików.

Przesyłamy przepis na placki amarantusowe z dynią
Składniki:
Amarantus 30 g
Woda 300g
Dynia 1000g
CYNAMON 2G
Oliwa z oliwek 10g
Jajka kurze 60g
Mąka jaglana 30g

1. Ziarna amarantusa (około 3 stołowych łyżek) przepłukać na sicie gorącą wodą i wrzucamy do wrzątku (1,5 szklanki), gotować pod przykryciem prawie pół godziny. Wystudzić.
2. Dynię obieramy i kroimy w kostkę gotujemy do miękkości, pilnować, żeby nie rozgotować.
3. W misce wymieszać: ugotowany amarantus, dynię, cynamon, oliwę. Dodać rozbełtane jajko i ponownie wymieszać. Konsystencja będzie bardzo rzadka dlatego dodać 2 łyżki mąki.
4. Rozgrzać suchą, teflonową patelnię (musi być dobrze rozgrzana) i łyżką nakładać ciasto, tworząc placuszek. Obsmażyć z obu stron po kilka minut pilnując by się nie przypalił- jeśli się rozwala dodać do ciasta jeszcze trochę mąki, jednak nie za dużo.